Jest wysoka na 3 metry i składa się z blisko 500 plastikowych butelek – to ekologiczna instalacja, która stanęła przed Szkołą Podstawową nr 88 w Świbnie. Powstała w ramach kampanii “Gdańsk Bez Plastiku” i będzie wędrować po mieście, by przypominać o ważnym temacie, jakim jest recykling. Tekst Natalii Gawlik z Gdansk.pl.
“Gdańsk bez plastiku” to kampania edukacyjna, która trwa w naszym mieście od lutego 2019 roku. Ideą tego przedsięwzięcia jest przede wszystkim krzewienie i wspieranie proekologicznych postaw wśród gdańszczan. Do takich bez wątpienia zaliczyć można działania uczniów Szkoły Podstawowej nr 88 w Świbnie, którzy w ciągu półtora tygodnia, zebrali 1300 plastikowych butelek. Znaczna część tych butelek wykorzystana została do stworzenia nietypowej instalacji, za powstanie której odpowiedzialnych jest trzech młodych ludzi. Mowa o Filipie Radomskim, Jakubie Wilczyńskim i Bogusławie Ochabie.
Jakub Wilczyński i Filip Radomski są tegorocznymi absolwentami Wydziału Grafiki w Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Ich projekty dyplomowe dotyczyły ekologii. Filip zajmował się smogiem, Jakub plastikiem.
– Chcieliśmy przekuć te dyplomy w coś więcej – wyjaśnia Jakub Wilczyński. – Mieliśmy kilka pomysłów związanych z miejskimi kampaniami społecznymi, dotyczącymi właśnie ekologii i zgłosiliśmy się z nimi do Urzędu Miejskiego. Zaproponowano nam wykonanie tego zadania i postanowiliśmy się z nim zmierzyć.
Trzeci autor rzeźby – Bogusław Ochab, jest absolwentem Politechniki Gdańskiej. Temat ekologii i ochrony środowiska także jest mu bliski, ponieważ studiował na Wydziale Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej, gdzie m.in. zajmował się odnawialnymi źródłami energii.
– Wszystko się ze sobą wiąże, zarówno ochrona środowiska, ekologia, jak i odnawialne źródła energii, dlatego gdy zostałem zaproszony do tego projektu, nie mogłem odmówić – mówi Bogusław Ochab.
Autorzy rzeźby przyznali, że zadanie nie należało do najłatwiejszych. Wykonanie instalacji zajęło im dwa tygodnie.
– Pomyśleliśmy, że chcielibyśmy stworzyć znak, który będzie kojarzył się jednoznacznie i jednocześnie będzie nawiązywał do problemu społecznego, który dotyka nas wszystkich – powiedział Filip Radomski.
Takim znakiem są na pewno trzy strzałki, czyli międzynarodowy znak recyklingu. Na pierwszy rzut oka nie widać, że ekologiczna instalacja składa się z kilkuset butelek. Całość dopełnia konstrukcja stalowa, która łączy plastikowe elementy ze sobą. Warto dodać, że druty, którymi połączone są butelki, też były odpadami.
– Stal jest jednym z najlepszych materiałów, które poddawane są recyklingowi – mówi Jakub Wilczyński. – Było kilka kwestii, których nie przewidzieliśmy, np. drut mieliśmy ciąć pod kątem, w taki sposób, żeby były ostry i przebił butelkę. Moment wiązania tego drutu też nie był łatwym zajęciem.
Oryginalne źródło tekstu: gdansk.pl, autorka: Natalia Gawlik. Fot. Jerzy Pinkas/gdansk.pl.